2/04/2014

Sorry

Przepraszam, że nie dodaję rozdziału. Myszka od kompa mi się zepsuła... i komputer jeśli już chcecie wiedzieć. Rozdział diabli wzieli i modlę się, żebym odzyskała pliki. Tam było dosłownie WSZYSTKO z ostatnich 5 lat mojego życia :( pliki, zdjęcia... OPOWIADANIA(!!!!).

Mam nadzieję, że zrozumiecie. Zresztą tą notkę piszę z telefonu xD

4 komentarze:

  1. OŁŁŁŁŁŁŁŁŁ ;c
    Ja znać Twój ból. Jak mi przedwczoraj wyłączyli światło podczas pisania w Wordzie to bałam się, że mi skasuje to czego nie zapisałam... Ale na szczęście chociaż część była zapisana. :D
    Twojej myszce już życzyłam powrotu do zdrowia! Komputerowi też życzę! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myszka już się raczej nie pozbiera... :D... Komp jest na rehabilitacji. Ja w Wordzie to się zawsze zapisze :)
      Dzięki. Czekam na lekarza :)

      Usuń
  2. Ouu.
    MASAKRA.
    Ja właśnie dostałam nowego lapka i wszystko jest ok, więc nie umiem sobie wyobrazić Twojego bólu :')
    Tak, samolubne, wiem ^^
    Mam nadzieję, że szybko wrócisz do dodawania rozdziałów.
    Tak, pisz na kartkach teraz. (najlepiej po treningu! :D)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po to robi się kopię zapasową >.> huehue masz nauczkę. Poza tym ja fszystko co poczebne zgrywam na pendrive albo mp4 (8GB całkowicie mi starczy xd). Łączę się w bólu jednocześnie mając nadzieję, że mimo to nadal bd prowadzić bloga nawet jak ci tam notatki z niego przepadły. Tym bardziej stworzysz nową historię :"D. Łiiii +100 do experience!
    Huehue nie miało się avasta co? xd. A może zwaliłaś dysk plikami xD. 5 lat szmat czasy. O ile pamiętam ja od 5 lat mam kompa i zdążył z 5,6 razy założyć związki zawodowe (zwykle z moim telefonem) co kończyło się strajkiem powszechnym (bo i laptop domagał się sprawiedliwości) i dopiero po 4 razie zaczęłam robić zapasowe a potem i zgrywać na pamięć przenośną >..<. Hue hue na błędach człowiek się uczy. Mam nadzieję, że soon naprawią ci go i będziesz dalej przkazywała nam swoją twórczość! Pozdrawiam^^

    OdpowiedzUsuń

Kto wygra 25 Igrzyska Śmierci?